Warszawa

Ulica Podleśna to... jedna wielka górka!!! Żeby ją przejechać trzeba przede wszystkim przełamać psychikę. Trasa jest długa i w dodatku stroma. Ruch jest na niej bardzo mały gdyż budzi ona lęk, więc można na niej jechać bez obaw. Na początku zjazd jest stromy. Nawet ciężko pohamować się od krzyku. Ale z następnymi metrami górka jest coraz mniej stroma aż do płaskiej uliczki. Nawet nie trzeba hamować bo droga na końcu jest wystarczająco długa żeby deska sama się zatrzymała. Jest to trasa dla zaawansowanych.

Ulica Dewjtis jest mało ruchliwa. W dodatku jest asfaltowa i bardzo szeroka. Można sobie jeździć spokojnym pumpingiem lub carvingiem. Ulica jest oświetlona a co jakiś czas przejeżdża samochód. Niedaleko jest uniwersytet Stefana Wyszyńskiego. Pod koniec ulicy jest stromy zjazd, który kończy się dwoma ostrymi skrętami. Żeby je przejechać trzeba być zaawansowanym. Pod górką jest krótka, szeroka ulica pod Wisłostradą. Jest cała asfaltowa i jest świetna do robienia pierwszych slidów. Najciekawsza jest tam nawierzchnia. Czasem jest woda czasem piasek...

Przed Teatrem komedia jest mała "platforma" z dużej kostki, która nadaje się do robienia wszystkich tricków. Mimo to, że nie ma tu zbyt wiele do robienia i tak jest przyjemnie.

Kępa Potocka jest pięknym dosyć ruchliwym miejscem gdzie leży pozostałość po dawnym kawałku Wisły zwany Kanałkiem. Większość uliczek jest asfaltowych i oświetlonych.Można tam zrobić jedno duże kółko o długości ok. 4 km. Oprócz tego są tam górki o różnych długościach i kątach pochyłości. Tam można się świetnie bawić. Fajną zabawą jest slalom między ludźmi. Jedyną wadą są różne bary, do których bardzo chce się zajść. Tu można trenować wszystko co się chce. Dlatego też to miejsce jest dobre dla każdego longboardzisty.

Obok ulicy Czarnieckiego i na przeciwko parku Żeromskiego jest nieznana ulica, która jest równoległa z ul. Krasińskiego. Jest ona dłuższą górką dla ludzi, którzy już mają jakie kolwiek doświadczenie z downhillem. Zjazd jest dosyć stromy i kończy się zjechaniem na płaską kostkę obok szkoły muzycznej. Ulica jest oświetlona i bardzo mało ruchliwa. Jest raczej dla ludzi bardziej zaawansowanych niż początkujący. Może górka nie jest jakaś niesamowita, ale daje wiele radości.

Wokół cytadeli można pojeździć sobie bardzo miłym asfaltowym chodnikiem. Droga jest oświetlona i troszkę ruchliwa, ale chodnik jest dość szeroki żeby spokojnie wyprzedzać. Jest ona raczej do jazdy dla przyjemności. Ma ona około 800 metrów. Największą uwagę trzeba skupić na psach, które mogą się na ciebie rzucić. Jadąc możemy ciągle obserwować ciekawą budowlę cytadelę.

Ulica Czarnieckiego jest szeroka i idealna do jazdy. Tak samo jak i jej okolica, czyli małe i większe uliczki są asfaltowe i dobrze oświetlone. To miejsce jest przeznaczone raczej dla początkujących. Można tu robić wszystko dzięki temu, że ruchu prawie nie ma ruchu samochodowego. Nie wszędzie asfalt jest doskonały, ale na ulicy Śmiałej jest wyśmienity. Tu można robić wszelkie tricki, slidy, slalomy itp. W tym miejscu można poczuć prawdziwą przyjemność z jazdy. Oprócz tego można tutaj zobaczyć na końcu ul. Śmiałej można zobaczyć na placu Słonecznym klon, który jest pomnikiem przyrody.

Trasa jest krótka. Ma około 1 km długości, ale najważniejsza jest przyjemność z jej jazdy. Szeroki, gładki chodnik jest naprawdę przyjemny do jeżdżenia. Startujemy obok teatru komedia i kierujemy się czerwonym chodnikiem, po którym jedziemy. Następnie przechodzimy przez ulice do parku żołnierzy żywiciela i jedziemy aż do ulicy Braci Załuskich. Trasa jest słabo oświetlona i mało ruchliwa. Po drodze można zobaczyć duży pomnik upamiętniający żołnierzy Żywiciela. Droga jest idealna dla wszystkich i jeżdżenia w przyrodzie. Po drodze można jeździć różnymi krętymi uliczkami w parku.

Szeroka ulica Siemiradzkiego bez żadnego ruchu. Nie jest ona za długa, ale i tak jest wspaniała. Można tutaj jeździć sobie do woli po szerokiej, gładkiej, asfaltowej drodze. Ulica jest dobrze oświetlona i nadaje się dla wszystkich. Obok niej można zobaczyć jakąś szkołę strażacką. Można się tu uczyć wszelkich tricków i sposobów rodzaju jazdy.

Jest chodnik na ulicy Słowackiego o długości około 500 metrów, która zaczyna się z przystanku autobusowego teatr komedia a kończy się na placu Wilsona. Cała ulica jest oświetlona, pod kątem w dół, mało ruchliwa i zrobiona z gładkiej, czerwonej kostki. Trzeba uważać na ulice, któe przecinają chodnik. Trasa nadje się dla wszystkich i wszystkich rodzajów jazdy. Po drodze mija się sklep społem Merkury oraz szkołę Filarecką.